A gdyby tak każdy początkujący kierowca mógł w czasie jazdy korzystać z ostrzeżeń asystenta i wsparcia mechanika? Wraz z poznańską szkołą nauki jazdy L-Express uruchomiliśmy pilotażowy projekt wsparcia szkolenia kandydatów na kierowców, prezentując jednocześnie w praktyce ideę Pozytywnego Assistance. Adepci nauki jazdy korzystają z systemu ADAS, który m.in. ostrzega przed kolizją, odstępem od innych pojazdów czy niekontrolowaną zmianą pasa ruchu. Dodatkowo telematyka podłączona do OBD przekazuje informacje o parametrach samochodu do naszych mechaników, którzy mogą zdalnie reagować na problemy, a nawet przewidzieć i zapobiec awarii.
Przeprowadzone przez Polską Izbę Ubezpieczeń w styczniu i lutym br. badanie wskazuje, że Polscy kierowcy mają wysokie mniemanie o swoich umiejętnościach, a jednocześnie lekceważący stosunek do ograniczeń prędkości. Z badania wynika także, że wzmożony ruch połączony z negatywnymi nawykami kierowców, może zwiększyć liczbę ofiar wypadków. Z drugiej strony kierowcy nie mają dostatecznej wiedzy o samochodach, zwłaszcza w sytuacji, gdy pojawiają się jakieś problemy (np. kontrolka na desce rozdzielczej). W branży ubezpieczeniowej coraz częściej mówi się o prewencji w celu zapewnienia bezpieczeństwa, zmniejszenia ryzyka i kosztów likwidacji szkód. Firmy ubezpieczeniowe szukają też sposobu na dostarczanie klientom korzyści na co dzień i zwiększenie częstości i okazji do kontaktów.
Po pierwsze prewencja
Czy istnieje rozwiązanie, które poprawi bezpieczeństwo kierowców i ułatwi im codzienne korzystanie z samochodu? Starter24 stawia na szeroko rozumianą prewencję, zarówno w zakresie zapobiegania wypadkom, jak i awariom. Pozytywny Assistance, bo tak została nazwana idea prewencji i aktywnego wsparcia kierowcy, trafiła do szkoły nauki jazdy, gdzie posłuży nauce bezpiecznej jazdy. – „W celu wsparcia edukacji kierowców, a także zaprezentowania szerszej idei Pozytywnego Assistance, zdecydowaliśmy się wdrożyć nasze rozwiązanie w poznańskiej szkole nauki jazdy L-Express. Chcemy w ten sposób pokazać, że przeciwdziałanie wypadkom warto zacząć od podstaw, czyli odpowiedniego szkolenia kierowców z wykorzystaniem dostępnych technologii” – wyjaśnia Rafał Staszkiewicz, Dyrektor Marketingu Starter24.
Jak działa system zapobiegania kolizjom i wypadkom?
W samochodzie nauki jazdy zastosowano rozwiązanie ADAS firmy Mobileye, które można zamontować w dowolnym samochodzie (nawet 10-letnim). System ten wykorzystuje kamerę umieszczoną na przedniej szybciej, która pełni funkcję „stróża” śledząc drogę i przekazując kierowcy dźwiękowe i graficzne ostrzeżenia. System nie zastępuje kierowcy w hamowaniu czy zmianie pasa ruchu, ale daje ostrzeżenie na min. 2,5 sekundy przed zdarzeniem i odpowiedni czas na reakcję. Ponadto jak pokazują statystyki, wystarczy już 10-12 tyg. jazdy z ADAS, aby zmienić nawyki kierowcy, np. zachowanie bezpiecznej prędkości, odległości od innych pojazdów czy poprawę płynności jazdy – „Wiemy, że przyczyną 90% wypadków jest błąd człowieka, a 80% zdarzeń wynika z nieuwagi kierowcy na 3 sekundy przed wypadkiem. Wykorzystanie systemów ADAS wśród początkujących kierowców to świetny pomysł na kształtowanie poprawnych nawyków na drodze, a w przyszłości może być podstawą do budowania specjalnej oferty ubezpieczeniowej dla tej grupy kierowców” – przekonuje Paweł Zawisza, Dyrektor Business Development Starter24, odpowiedzialny w firmie za rynek ubezpieczeniowy.
Kursanci o akcji
Kursanci szkoły L-Express chwalą sobie system, w jaki wyposażony jest jeden z samochodów (ten model jest także autem egzaminacyjnym w poznańskim WORD). – „Zdecydowanie buduje ono pewność i błyskawicznie koryguje błędy naszych kursantów” – podkreśla Łukasz Przybył, właściciel szkoły L-Express. – „To bardzo ważne, zwłaszcza na pierwszych jazdach, kiedy kursanci muszą skoncentrować się na kilku elementach prowadzenia samochodu jednocześnie. Nie bez znaczenia jest także wsparcie instruktora, jakie dostarcza ADAS. Zdecydowanie poleciłbym to urządzenie wszystkim początkującym kierowcom” – dodaje.
Telematyka i zapobieganie awariom
Drugim rozwiązaniem wykorzystywanym przez Starter24 w projekcie jest telematyka bazująca na koncepcji connected car. – „W samochodzie nauki jazy umieściliśmy wtyczkę OBD, która jest elementem zdalnej diagnostyki oraz systemu przewidywania i zapobiegania awariom” – wyjaśnia Rafał Staszkiewicz. - „Oznacza to, że w czasie rzeczywistym mamy dostęp do podstawowych parametrów samochodu. Jeżeli pojawi się kod błędu lub zapali się kontrolka na desce rozdzielczej, nasi mechanicy mogą natychmiast zdiagnozować problem i skontaktować się z kierowcą. Analiza danych z samochodu umożliwia nam także określanie prawdopodobieństwa wystąpienia awarii i skierowanie auta do serwisu, zanim dojdzie do niej na drodze” – dodaje Staszkiewicz.
Podsumowanie
Czy rozwiązania Starter24 mogą być odpowiedzią na wyzwania, które stoją przed branżą ubezpieczeniową? - „Koncepcja Pozytywnego Assistance, którą proponujemy, jest kompleksowym spojrzeniem na podróż klienta w czasie korzystania przez niego z ubezpieczenia” – podsumowuje Paweł Zawisza. „Pozytywny Assistance zaczyna się już w momencie zakupu ubezpieczenia. Możemy zaoferować klientowi korzyści na co dzień oraz uchronić go przed niespodziewanym zdarzeniem, jakim jest wypadek lub awaria. Naszym zdaniem assistance w takim rozumieniu może być istotnym elementem budowania przewagi konkurencyjnej firm ubezpieczeniowych” – dodaje Zawisza.